with Brak komentarzy

To nagranie powstało w reakcji na rozmowę z jedną z moich klientek, która ubolewała nad tym, że nie ma czasu jeść zdrowo, choć miała w domu wszystko, co było potrzeba do przygotowania zdrowych posiłków.

 

Zachęcam Cię do obejrzenia nagrania lub posłuchania audio, bo zawierają o wiele więcej szczegółów niż krótkie streszczenie poniżej.

 


 

Zanim przejdę do trików, chcę zwrócić Twoją uwagę na to, że mówię "zdrowiej" a nie "zdrowo".

A to dlatego, że nie ma czegoś takiego jak jedna zdrowa uniwersalna dieta dla wszystkich.

Możliwe, że słuchając moich przykładów, które podaję w nagraniu, możesz pomyśleć "A to to jest zdrowe?"

Nawet piramida żywienia WHO nie jest możliwa do zrealizowania dla wszystkich ludzi na całym świecie, a do tego nie jest stała - zmienia się pod wpływem wyników kolejnych badań.

 

Po drugie termin "zdrowa dieta" dzieli jedzenie na dobre i złe, na czarne i białe. A świat nie jest tak jednoznaczny.

W dodatku osoby, które mają zaburzoną relację z jedzeniem, dążą do perfekcjonizmu i dla nich temat jedzenia jest właśnie czarno - biały, czyli kiedy tylko złamią jakąś swoją idealną zasadę, całkowicie zarzucają dietę z poczuciem porażki i niechęci do siebie.

 

Dlatego ja zawsze powtarzam, że nie chodzi o to, żeby jeść idealnie (bo nie da się tak na dłuższą metę), ale żeby mieć spokój w temacie jedzenia!

 

A więc czas na triki, czyli proste metody, aby jeść zdrowiej:

 

 

1. O jeden poziomo "zdrowości" wyżej

 

To metoda, wg której starasz się "ulepszać" swoje jedzenie metodą małych kroków.

Np możesz zjeść tost z białego pieczywa, sera i szynki z dodatkiem keczapu.

A możesz wybrać, do niego pieczywo pełnoziarniste. Włożyć do środka warzywa. Szynka czy ser mogą być ekologiczne. A zamiast keczapu użyć pasty warzywnej. I jeszcze zjeść go z lekką sałatą na boku.

 

O kolejnych pomysłach opowiadam w nagraniu. Najważniejsze jest to, że zawsze można przygotować choć ciut zdrowszą wersję pizzy, hamburgera, ciasta czy niedzielnego obiadu. Wystarczy zacząć od jednego małego kroczku.

 

 

2. Zdrowe wyzwania

 

Możesz sobie rzucić wyzwanie, czy dwa:

  • codziennie zjeść coś razowego
  • albo kiszonego
  • albo zielonego
  • albo warzywo
  • albo owoc
  • a może, żeby do każdego posiłku zjeść warzywo
  • albo zacząć dzień od szklanki ciepłej wody.

 

I wiele innych pomysłów. Ale ważne, żeby wyzwanie było pozytywne - zrobić coś, co możesz odhaczyć sobie jako zaliczone w kalendarzu.

A unikać postanowień negatywnych, czyli odmawiania sobie czegoś, bo to raczej generuje nieprzyjemne emocje i łatwiej o porażkę (bo np trzeba się starać przez caaały dzień żeby nie zjeść słodycza, co pochłania dużo energii a często wieczorem i tak trudno się powstrzymać).

 

A poza tym, to bardzo użyteczna myśl:

 

Im więcej jesz tego, co dobre, tym mniej jest przestrzeni na to, co niedobre.

 

 

3. Wybór podczas zakupów

 

O wiele łatwiej jeść zdrowo, jeśli ma się w domu zdrowsze jedzenie. A tego wyboru dokonuje się już na etapie zakupów.

Stojąc w kolejce w piekarni, możesz zdecydować czy bierzesz pieczywo białe, czy pełnoziarniste.

Kupując przekąskę na wieczór, zamiast pełnych sztucznych dodatków chipsów możesz kupić najprostsze solone. A może jeszcze lepiej - orzeszki, czy owoce.

A zamiast kolejnego gazowanego, słodkiego napoju po prostu wodę.

 

PS Wizualizacja celu

 

 

Ale jest jeszcze jedna ważna rzecz: żeby jeść zdrowiej, trzeba sobie to "zdrowiej" sprecyzować, czyli wziąć kartkę papieru, długopis i określić, jak się chce ( a jak się nie chce) jeść. Opisać to sobie, zwizualizować. Zobaczyć cel, do którego się dąży. A co ważniejsze drogi, jakimi się chce tam dojść!

 

I takie podejście - konkretne, łagodne względem siebie, bez wyolbrzymionych oczekiwać, to dobra alternatywa dla noworocznych postanowień i większa szansa na sukces!.

 

W nagraniu odsyłam też na blog jakzdrowozyc.pl. gdzie można pobrać bezpłatny pdf na temat zasad zdrowego odżywiania rodziny. A moją ulubioną zasadą jest właśnie ta, żeby nie wymagać od siebie jedzenia na 100% idealnie.

 

A Ty, na jakie małe kroczki i wyzwania się decydujesz?

Zapraszam do komentowania!


 

Co teraz?

 

Jeśli trzymanie się zasad i wyzwań, które sama dla siebie wybierasz, bo wiesz, że dobrze Ci służą, przychodzi Ci z trudem, to możesz sprawdzić, czy przypadkiem nie zajadasz emocje i stres.

Pomoże Ci w tym poniższy PDF - do bezpłatnego pobrania.

CZY ZAJADAM EMOCJE I STRES - PDF

A kiedy upewnisz się, że zajadasz emocje czy stres - zapraszam Cię do zapisu na listę zainteresowanych na kolejną edycję programu online EMOCJI SIĘ NIE JE

 

P.S. Jeśli tekst Ci się spodobał, to proszę zostaw po sobie ślad - polub, skomentuj, udostępnij.

 

 

Zapraszam też do mojej  facebookowej grupy wsparcia Jak odzyskać poczucie kontroli nad apetytem i spokój w temacie jedzenia 

 

Follow Beata Nowicka - Misiewicz:

Jestem akredytowanym coachem, psychologiem, socjologiem, trenerem umiejętności psychospołecznych, nauczycielem psychologii. Od lat zajmuję się pomocą psychologiczną, terapią, szkoleniami i coachingiem. W swojej pracy zetknęłam się z setkami ludzi i problemów. W ośrodku leczenia uzależnień, poradni zdrowia psychicznego, warsztatach terapii zajęciowej, szkołach. I wciąż wierzę, że w ludziach drzemie niesamowity potencjał. Że oni sami znają odpowiedzi na swoje pytania i potrafią znaleźć rozwiązania dla swoich problemów. A mnie niesamowicie cieszy towarzyszenie moim klientom w tych poszukiwaniach i osiąganiu zamierzonych celów. Prywatnie żona i mama trzech maluchów. Miłośniczka podróży, fotografii, książek, muzyki - poznawania, doświadczania, odkrywania. Kontakt Tel. 511 745 424