with 6 komentarzy
Jak schudnąć i nie przytyć

Może ktoś  pomyśli, że dziś to już przesadziłam - co relacje z ludźmi mają do odchudzania?

Bardzo dużo. A ja zacznę z grubej rury.

 

 

Jedzenie zamiast drugiego człowieka

 

Wiele osób czuje bezsilność wobec jedzenia. Tracą kontrolę nad tym co i ile jedzą. Z tego powodu mają różne dolegliwości. A i tak jedzą za dużo i niezdrowo.

 

Jedzenie jest dla nich wielką przyjemnością, czasem wręcz miłością czy najlepszym przyjacielem.

 

I wtedy całe to jedzenie przypomina uzależnienie, prawda?

 

Bo w uzależnieniu traci się kontrolę i jest się bezsilnym.

 

 

A uzależnienie, to taka sytuacja, w której wchodzi się w relacje z substancją lub zachowaniem zamiast z drugim człowiekiem.


Co to znaczy?

 

Że zamiast w chwili smutku zwrócić się do bliskiej osoby i podzielić tym, co się dzieje, otwieramy i jemy litrowe lody.

 

Zamiast opowiedzieć o frustracji w pracy, siadamy przed telewizorem z paczką orzeszków o chrupiemy, aż całe napięcie zniknie.

 

Zamiast zaufać i otworzyć się przed drugim człowiekiem, wolimy "umówić się spotkanie" z ulubionym jedzeniem i jeść tak, żeby o niczym innym nie myśleć.

 

I wcale to nie dotyczy osób samotnych!

 

To dotyczy osób w związkach, z rodzinami, które jednak wolą same "radzić sobie z problemami", niż zwrócić się do kogoś bliskiego o pomoc, czy po prostu otworzyć się i porozmawiać o swoich emocjach.

 

Wiem o czym mówię, bo sama wolałam otwierać lodówkę i jeść, choć w pokoju obok siedziała bliska osoba i mogłam do niej pójść. I pewnego dnia poszłam, przytuliłam się, a wtedy mogę relacje z jedzeniem zaczęły się poprawiać, tzn jedzenia stało się tylko jedzeniem.

Radzenie sobie samemu

 

Z tego wynika też właśnie druga rzecz - często popełniany błąd. Mianowicie w sytuacji kryzysu w odchudzaniu czy w budowaniu zdrowych nawyków, nie zwracamy się po pomoc do drugiego człowieka.

 

A wystarczy SMS:

"Jestem taka wściekła dziś w pracy, że mam ochotę zjeść wszystkie ciastka, które widzę na stole. Pomocy!"

 

albo

 

" Muszę Ci się wygadać, bo od kilku dni zaczęłam znowu podjadać wieczorami."

 

Tak po prostu - nie być samemu, ale wyjść z kryzysu opierając się na relacji z drugim człowiekiem.

 

Czasem wystarczy nawet napisać kilka zdań na grupie wsparcia, dostać parę wzmacniających komentarzy i wrócić na dobre tory!

Jak schudnąć i nie przytyć

Stresujące relacje

 

A po trzecie, relacje z ludźmi są często przyczyną nieprzyjemnych emocji, które w konsekwencji doprowadzają do tego, że jedzenie wymyka się spod kontroli.

 

I o te relacje też trzeba dbać.

 

Ale nie przymilać się, ustępować i ze wszystkimi lubić. To jest jeszcze gorzej!

 

Chodzi o układanie sobie relacji z ludźmi tak, żeby nam było w tych relacjach jak najlepiej.

 

O stosowanie asertywności, którą rozumiem jako dbanie o swoje prawa i potrzeby z szacunkiem dla innych osób.

 

O to, że jak nie da się z kimś inaczej, to może trzeba po prostu mniej z nim być, żeby siebie chronić.

 

Więc TAK, dbanie o relacje z innym, to zdecydowanie coś, o czym warto pamiętać każdego dnia, bo ma ogromny wpływa na nasze samopoczucie

a tym samym na to co i ile jemy.

Warto więc:

Budować i pielęgnować relacje z innymi ludźmi.

Prosić o pomoc.

Korzystać z asertywności, aby być zadowolonym ze swoich relacji z innymi i minimalizować stres.

 

P.S.

 

Dodam od siebie, że nauczenie się asertywności ogromnie wpłynęło na moje poczucie własnej wartości i zadowalające układanie sobie relacji z ludźmi. Zmniejszyła się ilość nieprzyjemnych emocji, a te które się pojawiały potrafiłam w końcu okazywać i lepiej sobie z nimi radzić.

 

Podobnie, gdy prowadziłam stacjonarne warsztaty EMOCJI SIĘ NIE JE, zawsze wypływał wątek kłopotów z asertywnością, jako jedną z głównych przyczyn niekontrolowanego sięgania po jedzenie. I to właśnie dlatego zaczęłam prowadzić stacjonarny cykl warsztatów dla kobiet "Asertywność potrzebna od zaraz", w których głównie uczestniczyły panie szukające u mnie pomocy w temacie odchudzania.

 

Jeśli i Ty zauważasz u siebie powiązanie między relacjami z innymi, a Twoim samopoczuciem, a w konsekwencji jedzeniem i tyciem/niechudnięciem, to sprawdź kursy o asertywności, które powstają:

ASERTYWNOŚĆ PRZY STOLE. Jak przestrzegać swoich postanowień dietetycznych w towarzystwie,

który będzie dostępny jeszcze w pierwszej połowie lipca (przy zapisie na listę zainteresowanych otrzymasz PDF z pierwszą lekcją z kursu i ćwiczeniem do wykonania).

KOBIETA PEWNA SIEBIE - kurs przyjaznej asertywności,

który rusza tuż po wakacjach, ale dziś można zapisać się na listę zainteresowanych i pobrać video o tym, co zrobić, aby zwiększać swoją pewność siebie.



Kliknij w zdjęcie i sprawdź, czy zajadasz emocje i stres:


Zapraszam też do mojej grupy na Facebooku:

Jak odzyskać poczucie kontroli nad apetytem i spokój w temacie jedzenia?

 

oraz na stronę programu online dla kobiet (kliknij w zdjęcie)

 

Na Facebooku znajdziesz mnie tutaj. Zapraszam do polubienia.

Beata

Follow Beata Nowicka - Misiewicz:

Jestem akredytowanym coachem, psychologiem, socjologiem, trenerem umiejętności psychospołecznych, nauczycielem psychologii. Od lat zajmuję się pomocą psychologiczną, terapią, szkoleniami i coachingiem. W swojej pracy zetknęłam się z setkami ludzi i problemów. W ośrodku leczenia uzależnień, poradni zdrowia psychicznego, warsztatach terapii zajęciowej, szkołach. I wciąż wierzę, że w ludziach drzemie niesamowity potencjał. Że oni sami znają odpowiedzi na swoje pytania i potrafią znaleźć rozwiązania dla swoich problemów. A mnie niesamowicie cieszy towarzyszenie moim klientom w tych poszukiwaniach i osiąganiu zamierzonych celów. Prywatnie żona i mama trzech maluchów. Miłośniczka podróży, fotografii, książek, muzyki - poznawania, doświadczania, odkrywania. Kontakt Tel. 511 745 424